Nie dajmy się oszukać
Wertując katalogi czy strony www biur podróży nierzadko napotykamy na obozy last minute, tzn. oferty wyjazdu w ostatniej chwili po obniżonej cenie. Należy odpowiedzieć sobie na dwa pytania: czy opłaca się korzystać z tego typu ofert a także kto na tym najwięcej zyskuje – my klienci czy też biura podróży? Zanim przejdziemy do meritum, trzeba napisać kilka słów o tychże „okazyjnych” ofertach. Termin „last minute” funkcjonował już od dawna w zachodniej turystyce i trafił na dobre do polskiego słownika na początku lat 90-tych, wraz z wejściem na krajowy rynek zagranicznych biur podróży. Ogromna konkurencja na rynku usług turystycznych przyczyniła się to tego, ze biura rozpoczęły batalię o klienta, a ich głównym orężem w tej walce stała się cena. Nie będąc w stanie sprzedać części wycieczek po standardowej cenie i jednocześnie ponosząc stałe wydatki przygotowania oferty, organizacji wyjazdu etc., chciały chociaż w pewnym stopniu odzyskać część zainwestowanych pieniędzy. I tym sposobem powstały właśnie kolonie last minute, które dziś stanowią ponad 20% wszystkich zagranicznych ofert, takich jak wycieczki, wczasy, obozy młodzieżowe itd. Oferty last minute, pomimo że stanowią doskonałą formę reklamy biura podróży, są dla niego zdecydowanie niekorzystne. Wszak każde biuro ponosi pewne stałe koszty przed wyjazdem, zaś nie posiadając przykładowo zaliczek od klientów, zmuszone jest do szukania innych źródeł finansowania. Niska cena wycieczki, czasem sięgająca 50% wartości katalogowej sprawia iż biuro nie ma żadnego zysku, a tylko stara się zmniejszyć w ten sposób straty. Natomiast klient na ofercie last minute na ogół zyskuje, choć nie zawsze. Z konieczności umieszcza się turystów w najtańszych miejscach wypoczynkowych, tanich hotelach a także ogranicza się świadczenia zawarte w ofercie. Częstym zjawiskiem praktykowanym przez biura podróży jest wprowadzanie rozmaitych świadczeń fakultatywnych i obowiązkowo płatnych, czasem po zdecydowanie zawyżonych cenach. W konsekwencji może okazać się, iż cena oferty last minute jest w rzeczywistości niewiele niższa od kosztu standardowej wycieczki. Oferując tego typu oferty, bardzo często niezgodne z oczekiwaniami klientów, biuro podróży może dużo stracić w ich oczach. A także osoby nabywające wycieczki czy też obozy młodzieżowe za granicą w standardowej katalogowej cenie, mogą poczuć się poszkodowane w tej sytuacji. Tym samym czy warto korzystać z ofert last minute? Owszem, tylko należy być zawsze bardzo ostrożnym oraz dokładnie sprawdzić wszystkie elementy oferty. Wybierajmy także sprawdzone biura podroży, które funkcjonują na polskim rynku od wielu lat a także cieszą się dobrą renomą. Tylko wtedy będziemy mieli pewność, że wyjazd będzie udany.
Tags: obozy młdozieżowe, obozy młodzieżowe za granicą, wczasy, wycieczki